Naukowcy biją na alarm. Działalność człowieka na Ziemi może do końca stulecia wytrzebić połowę jeszcze żyjących na świecie gatunków zwierząt. Uważają też, że ludzie weszli właśnie w tzw. szósty etap życia na Ziemi, a dokładniej szósty okres wymierania – kolejny po piątym, jakim była zagłada dinozaurów. Według antropologów era, w której żyjemy, to "era człowieka" – ponieważ nasz gatunek niszczy nie tylko ziemski ekosystem, ale również przedstawicieli fauny. I jesteśmy zarazem jedynymi, którzy mogą tę katastrofę powstrzymać.